5 sposobów na zakończenie roku szkolnego z dobrymi ocenami.

Poznaj nauczyciela.

Podstawą jest poznanie nauczyciela, jego sposobu nauczania, prowadzenia lekcji, układania sprawdzianów. Masz ułatwione zadanie jeżeli już uczy cię któryś rok z kolei. Jeżeli nie będziesz wiedział/a, czego tak naprawdę od ciebie wymaga to nie podziałasz. Nie wiem, jak u innych, ale u mnie w statucie jest wyraźnie napisane, że odpowiedź ustna jest z 3 ostatnich tematów lekcyjnych, a mimo tego nauczyciele pytają, jak chcą. 

Zaczynamy nowy dział w podręczniku? Świetnie się składa.

Nawet nie wiecie, jak przyjemną rzeczą jest zgłosić się do odpowiedzi po skończeniu jednego działu i po jednym temacie z nowego. Masz jedną lekcję, uczysz się jednej lekcji, a nie trzech. Zgłaszasz się na ochotnika i masz prawie darmową piąteczkę. Oczywiście nie jestem pewna, czy macie takie zasady we wszystkich szkołach, ale jest inny sposób na odpowiedzi...

Zgłoś się zaraz na początku semestru.

W taki oto sposób będziesz miał pierwszą ocenę już zaraz po pierwszym temacie. Dodatkowo nauczyciel zauważy twoją aktywność na lekcji i to, że starasz się od samego początku. Oczywiście to działa tylko wtedy, kiedy nie spieprzyłeś w poprzednim roku/semestrze, ani nie dostaniesz z tej odpowiedzi ustnej jakiejś brzydszej oceny.

Systematyczne zgłaszanie się.

Podam najprostszy dla mnie przykład, jakim jest matematyka. Oczywiste jest to, że nauczyciel zawsze bierze kogoś do jakiegoś przykładu. Takie zgłaszanie się działa tylko wtedy, kiedy dział wydaje ci się prosty i potrafisz go opanować. Kiedy w zadaniu jest więcej przykładów, możesz zrobić większość naraz, ewentualnie posprawdzać w odpowiedziach i zgłosić się do któregoś z nich, zanim jeszcze wcześniejsza osoba zrobi swój. Najlepiej poświęcić trochę czasu i ogarnąć temat następnej lekcji przynajmniej trochę i pozgłaszać się do kilku przykładów. 

Bądź temat do przodu.

Dla tych bardziej leniwych zalecam stosowanie tego punktu od czasu do czasu. Wystarczy przeczytać następny temat np. z historii, a potem brać czynny udział w lekcji. Oczywiście jeśli lubisz uczyć się systematycznie i masz na to czas to możesz być do przodu non stop i coraz bardziej zaskakiwać nauczyciela.

To są sposoby na obejście całego systemu nauczania, którym kieruje się nauczyciel. To proste, że kiedy będzie widział twoją aktywność i twoje starania od czasu do czasu to zdobędziesz jego zaufanie. Gorzej, jeśli będziesz pieprzył wszystkie inne ważne rzeczy i ktoś w końcu kiedyś zrozumie, że się co do ciebie mylił. Wtedy to już chyba nie ma żadnej rady.